Masaż twarzy czyni cuda – ujędrnia skórę, poprawia owal twarzy, odżywia ją i odmładza. Prekursorkami odmładzających masaży twarzy są mieszkanki Kraju Kwitnącej Wiśni. Japonki swoją nieskazitelną cerę zawdzięczają podobno naturalnym kosmetykom, tworzonym na bazie morwy japońskiej i białego ryżu, diecie, bogatej w przeciwutleniacze oraz systematycznie wykonywanym masażom twarzy.
Moda na japońskie masaże dotarła do Europy i znalazła ogromną rzeszę zwolenniczek, przy niewielu głosach krytyki.
Czym jest masaż twarzy?
W dużym skrócie masaż twarzy to zabieg, którego istotą jest ugniatanie, oklepywanie, uciskanie, rozcieranie, wyginanie oraz wibracje. Ma na celu odpowiednie pobudzenie wewnętrznych warstw skóry, lecz także mięśni i naczyń krwionośnych do pracy, co w efekcie powinno prowadzić do wzmocnienia skóry i jej więzadeł, pobudzenia do regeneracji oraz wygładzenia.
W efekcie skóra staje się grubsza (z biegiem czasie staje się cieńsza i mało elastyczna), jędrna i zdrowa, a zmarszczki znikają.
Krytyka masowania twarzy
Głosy krytyczne nie dotyczą w istocie samej idei masowania twarzy, lecz przyjętych technik. Niektórzy uważają na przykład, że wzorowanie się na japońskich technikach nie bierze pod uwagę różnic anatomicznych rysów twarzy Japonek i mieszkanek Europy, Australii i USA, a także różnic w budowie tkanki skórnej. Drobnych w tym ostatnim przypadku, lecz mających znaczenie w procesach starzenia się. Rzeczywiście, kobiety wschodu nie mają podkrążonych oczu, gdyż ich tkanka tłuszczowa jest tam z natury grubsza, toteż prawie nie jest tam znane taki problem jak zapadająca się dolina łez. Z kolei częściej miewają opuchnięcia dolnych powiek.
Inne głosy krytyczne dotyczą nadmiernego rozciągania samej skóry w trakcie masażu, co może przynieść efekt odwrotny do zamierzonego. Nadmiernie rozciągana skóra staje się z wiekiem mało elastyczna (zanika w niej kolagen), więc skóra zamiast się ujędrniać, jeszcze bardziej wiotczeje.
Część osób uważa, że tylko prawidłowy masaż w gabinecie kosmetycznym może przynieść dobre efekty, a inni, ze masaż domowy jest panaceum na zachowanie młodości. Gdzie tkwi prawda?
Masaż w gabinecie kosmetycznym
Nie ma żadnej wątpliwości, że masaż w gabinecie kosmetycznym, wykonany przez certyfikowaną kosmetyczkę przyniesie największe efekty.
Zalety masażu profesjonalnego
- Kosmetyczka ma odpowiednie przygotowanie zawodowe, które obejmuje również znajomość budowy anatomicznej twarzy oraz budowę skóry. Potrafi dobrać odpowiedni rodzaj masażu do danego problemu – np. redukcja chomiczków lub bruzd nosowo-wargowych, wygładzanie drobnych zmarszczek, zmniejszanie opuchnięć (drenaż limfatyczny).
- W gabinecie kosmetycznym masaż wykonuje się przy zachowaniu odpowiedniej sterylności.
- Do masażu używa się odpowiednio dobranych kosmetyków, które jednocześnie mają dodatkowe walory pielęgnacyjne.
- Wygoda dla osoby wykonującej masaż, a jednocześnie dla klientki – masaż sprawia ogromną przyjemność.
Wady masażu wykonywanego w gabinecie kosmetycznym
To przede wszystkim koszty:
- W cenę wliczone są koszty edukacji kosmetyczki – to naturalne, a szkolenia i kursy nie są tanie.
- Koszty utrzymania gabinetu i gaży personelu.
- Koszty używanych profesjonalnych kosmetyków.
Również przeznaczenie odpowiedniej ilości czasu może być problemem. Do gabinetu trzeba dojechać i spędzić w nim odpowiednią ilość czasu. To przyjemnie spędzone chwile, jednak trzeba je wygenerować w często napiętym grafiku dnia.
Skuteczność każdego masażu zależy od częstotliwości wykonywanych zabiegów. Minimum to jeden na tydzień, co może być kłopotliwe z powyższych przyczyn.
Masaż w zaciszu domowym
Masaże domowe mogą być wykonywane codziennie. Słynne japońskie masaże to wręcz codzienne, obowiązkowe rytuały. Tylko ich systematyczność daje pożądane efekty. Popularność masaży domowych okazała się tak atrakcyjna, że w sieci internetowej pojawiła się ogromna ilość instrukcji i filmów, jak je prawidłowo wykonywać. Mimo drobnych różnic, podstawowe zasady dotyczą wykonywania odpowiednich kierunków ruchów:
- z dołu do góry
- od środka na boki
- ruchy koliste.
Masaże specjalnymi przyrządami
Dla ułatwienia wykonywania masaży domowych można zaopatrzyć się w odpowiednie przyrządy. Są to specjalne masażery ręczne, w których umieszczone na rączce rolki z wypustkami lub gładkie mają za zadanie przesuwać limfę i ujędrniać skórę w odpowiedni sposób.
Bardziej zaawansowane są masażery elektryczne, zasilane na baterie, które dodatkowo wyposażone są w szczotki do dokładnego mycia twarzy, wypustki naśladujące ruchy palców ludzkich, które wprawiane w ruch obrotowy nadają odpowiedni kierunek masażu.
Zalety masaży domowych
Przede wszystkim cena. Masaż ręczny we własnej łazience, przed lustrem nie wymaga żadnej inwestycji. Używany do poprawienia poślizgu kosmetyk może być tym samym, którego używa się co codziennej pielęgnacji. Zamiast pośpiesznego wcierania kremu, można go odpowiednio wmasować.
Masażery mechaniczne nie są drogie, i również można ich używać do lepszego rozprowadzenia kosmetyku na twarzy. Inwestycja w elektryczne masażery to większy wydatek, lecz opłacalny. Kilkaset wydanych złotych to równowartość 2-3 masaży w gabinecie kosmetycznym, a służyć może latami.
Czas jest bardzo istotny – wygenerowanie 15 minut wieczorem nie stanowi większego problemu, a osoby wprawione mogą masować sobie twarz nawet przy oglądaniu TV.
Wady masowania twarzy w domu
Nieznajomość anatomii twarzy, zbyt silne uciski i nadmierne rozciąganie skóry mogą przynieść więcej straty niż korzyści.
Warto więc najpierw skorzystać z porad profesjonalnej kosmetyczki o dowiedzieć się w gabinecie, jak masować twarz i domowe masaże traktować, wzorem japonek, jak codzienny rytuał jako uzupełnienie profesjonalnego zabiegu wykonywanego raz na kilkanaście dni w gabinecie.